Przedszkole i szkoła » Obraz siebie
Obraz siebie
Bardzo duży wpływ na wyniki osiągane przez dziecko w szkole ma obraz siebie, czyli zbiór przekonań, które dziecko ma na własny temat. Jest to swoiste oprogramowanie, które determinuje osiągnięcia dziecka.
Pewien uczeń miał na początku szkolnej kariery problemy z arytmetyką. Jego nauczycielka i rodzice doszli do przekonania, że jest "słaby z matematyki". Uczeń ten nie protestował przeciw tej ocenie, gdyż jego stopnie z arytmetyki całkowicie ją potwierdzały. Pewnego dnia doznał nagłego olśnienia: znalazł rozwiązanie problemu matematycznego, którego nikt w klasie nie potrafił rozgryźć. Gdy powiedział to głośno, klasa wybuchnęła śmiechem. Ale on niezrażony podszedł do tablicy i rozwiązał zadanie. Wtedy zrozumiał, że potrafi pojąć arytmetykę. Uwierzył we własne siły i nie miał odtąd problemów z tym przedmiotem.
Badania dowodzą, że dotyczy to większości dzieci z problemami w szkole. Uprzedzenia i poczucie niskiej wartości mogą mieć bardzo szkodliwy wpływ, gdyż sięgają one w dziedzinę rzeczywistego działania. Z badań wynika, że wpływ uprzedzenia może być tak silny, że dzieci, którym jedynie chwilowo przydzielono niską pozycję czy status mniejszości, mogą osiągać gorsze rezultaty w zadaniach wymagających umiejętności i koncentracji.
Z uczniów czwartej klasy szkoły podstawowej utworzono grupy złożone z czworga dzieci, przy czym każdemu dziecku przydzielono wysoką bądź niską pozycję. Dzieciom o wysokiej pozycji przypięto: imponujący znaczek ze słowem "Szef" (Boss) i mnóstwem błyszczących gwiazdek, podczas gdy dzieci o niskiej pozycji nosiły nieefektowne znaczki ze słowem "Pomocnik" (Helper) wypisanym małymi literami. Skład każdej czteroosobowej grupy był taki, że dziecko należało do mniejszości lub większości w stosunku do innych członków grupy, tzn. do mniejszości należało dziecko, które było albo "szefem" w grupie z trzema "pomocnikami", albo "pomocnikiem" w grupie z trzema "szefami". Podobnie do większości należało dziecko, które było albo "szefem" w grupie z dwoma innymi "szefami" i jednym "pomocnikiem", albo "pomocnikiem" w grupie z dwoma innymi "pomocnikami" i jednym "szefem". Po wzięciu udziału w krótkich zajęciach grupowych, dzieci mały do samodzielnego rozwiązania szereg anagramów.
Stwierdzono, że dzieci, którym przyznano związaną z wysoką pozycją etykietkę "szefa", uzyskały lepsze wyniki, niż obdarzone etykietką "pomocnika". Ponadto dzieci, którym przydzielono niską pozycję i które należały do mniejszości - tzn. dzieci, które zajmowały stanowisko samotnego "pomocnika" w grupie "szefów" - osiągnęły rezultaty o wiele gorsze od innych. Wyniki tych badań są szczególnie pouczające, gdyż manipulacja przydzielaną badanym pozycją ("szef" - "pomocnik") i przynależnością do mniejszości lub większości, nie miała bezpośredniego związku z wykonywanym przez nich zadaniem. Fakt, że dziecko zostało wyróżnione spośród innych i przydzielono mu etykietkę "gorszego", miał sam przez się wystarczająco destrukcyjny wpływ, by spowodować pogorszenie wyników uzyskanych przez to dziecko.
Należy też pamiętać, że opisany tu proces przydzielania etykietek i jego negatywne skutki były produktem przemijających warunków stworzonych w laboratorium eksperymentalnym. Z tego powodu rezultaty przedstawionego wyżej badania, są jedynie słabym odbiciem głębokiego wpływu na dzieci, które przez całe życie cierpią z powodu przydzielonej im negatywnej etykietki.
Wszystkie dzieci są inteligentne. W szkołach przyszłości nikomu nawet nie przyjdzie do głowy, że jakieś dziecko może się czegoś nie nauczyć (patrz: Biuletyn nr 1 "Klasa geniuszy"). Każde dziecko, jeżeli dostanie umiejętne wsparcie od rodziców, będzie miało poczucie własnej wartości oraz świadomość swoich talentów, może osiągać sukcesy w szkole i każdej dziedzinie, która będzie dla niego interesująca. Dlatego warto o dziecku wiedzieć więcej...
Biuletyn nr 3, Akademia Nauki, kwiecień 2006 www.akademianauki.pl
|