Komputer i dziecko » Dziecko i komputer
Dziecko i komputer
Nasze dzieci są pierwszym pokoleniem, które dorasta w otoczeniu cyfrowych środków przekazu. Dla nas dorosłych są to nowinki technologiczne – uczymy się z nich korzystać, nierzadko zmieniają one nasze życie. Dla przedszkolaków komputer, telefon komórkowy czy aparat cyfrowy to jedne z wielu przedmiotów codziennego użytku, wcale nie bardziej wyjątkowe, czy nowoczesne od, powiedzmy, telewizora czy magnetofonu. Dzieci znają je bowiem „od zawsze” – przedmioty te są częścią ich najbliższego otoczenia od urodzenia.
Dlatego też w sposób zupełnie naturalny nasze dzieci przejawiają zainteresowanie tymi przedmiotami. Zainteresowanie to jest niewątpliwie wzmagane przez samych rodziców i innych dorosłych: dzieci są doskonałymi obserwatorami i na pewno zauważyły, że mama lub tata zawsze mają telefon komórkowy przy sobie i potrafią często przerwać to, co akurat robią, aby go odebrać, gdy dzwoni, a także widzą, że dorośli chętnie spędzają czas za komputerem. A skoro rodzice tak wiele zainteresowania i czasu poświęcają jakiemuś tajemniczemu przedmiotowi, który dzwoni, świeci, pokazuje obrazki, albo filmy i robi wiele innych ciekawych rzeczy, dzieci oczywiście również chcą się z nim zapoznać.
Jesteśmy wszyscy zgodni co do tego, że dzieci powinny w sposób kontrolowany korzystać z telewizora, czy komputera. Myślę , że równolegle warto pamiętać, że jesteśmy rodzicami dzieci XXI wieku. Gdy dorosną – dla nich komputer, Internet będą niewątpliwie bardzo ważnymi narzędziami pracy, a wszelkie – dla nas – nowinki technologiczne, będą dla nich podstawowymi przedmiotami użytku codziennego.
Dlatego myślę, że wprowadzanie naszego dziecka w świat najnowszej technologii jest korzystne dla niego samego: od najmłodszych lat uczy się ono obsługi komputera, czy korzystać z aparatu cyfrowego, przez co nauka ta przebiega w sposób – można rzec – naturalny. Dziecko chłonie każdą nową informację, a gdy nauce towarzyszy zainteresowanie i pozytywne nastawienie, pojawia się również uczucie przyjemności z nabywanej wiedzy. Ze względu na budowę mózgu człowieka, jeżeli zdobywaniu nowych wiadomości towarzyszą pozytywne uczucia, informacje te zapamiętywane są lepiej, szybciej i na dłużej. (Ośrodek pamięci długotrwałej jest bowiem w naszym mózgu zlokalizowany w bezpośrednim sąsiedztwie ośrodka odpowiedzialnego za nasze dobre samopoczucie.)
Dlatego też, kiedy mój niespełna 4-letni synek bardzo zaczął interesować się komputerem i możliwościami, jakie ze sobą niesie, doszłam do wniosku, iż nadszedł dla niego optymalny czas, aby podjąć naukę posługiwania się myszką i klawiaturą.
Zaczęłam więc poszukiwać programu edukacyjnego, odpowiedniego do jego wieku, dzięki któremu przedszkolak zapoznawałby się z obsługą komputera, a jednocześnie rozwijał inne umiejętności. Chciałam bowiem, aby ów program był rzeczywiście edukacyjny i wspierał rozwój mojego synka.
W mojej ocenie takie jest właśnie „Wesołe Przedszkole Reksia” adresowane dla dzieci w wieku 4-8 lat (wyd. Aidem Media).
Jest to jeden z tytułów wchodzących w skład serii edukacji przedszkolnej dla najmłodszych dzieci. Program ten jest opracowany według założeń dydaktycznych wychowania przedszkolnego i jest programem zawierającym gry bez przemocy.
Przetestowaliśmy go dokładnie.
„Wesołe Przedszkole Reksia” rzeczywiście jest wesołe: atrakcyjna, kolorowa grafika i animacja, interesujące gry i zabawy, motywujące do rozwiązywania postawionych zadań, sympatyczny dowcip bawiący zarówno dziecko, jak i towarzyszącego mu rodzica, oraz ulubieniec Reksio i jego znajomi z podwórka – „gospodarze” przedszkola.
I tak: tutaj klocki mówią, zabawki znikają z półek, pomalowany na zielono Reksio dziwi się takiemu doborowi kolorów, a pociąg czeka na maszynistę, by zawieźć pasażerów do stacji głównej :-) Możemy pograć w kolorowe i oczywiście mówiące memo, oraz zostać mistrzem strzelnicy.
Wszystkie komendy w programie, oprócz znaku graficznego są opatrzone znakiem słownym (np. wyjście z programu to ikonka drzwi, a lektor informuje nas: „wyjście”). Komunikat słowny pozwala przedszkolakowi działać i uczyć się „wędrować” po programie samodzielnie oraz w sposób celowy.
Na płycie CD-ROM znalazło się 7 zabaw, rozwijających rozwój intelektualny:
- rozwijają logiczne myślenie,
- pamięć wzrokową i przestrzenną,
- koordynację wzrokowo-ruchową,
- oraz koordynację wzrokowo-słuchowo-ruchową,
- ćwiczą spostrzegawczość,
- uczą cyferek,
- uczą dobierać w pary,
- odpoznawać, nazywać i wykorzystywać kolory,
- układać według wzoru,
- dopasowywać elementy układanki tworząc jedną całość.
Zabawa w „Wesołe Przedszkole Reksia” uczy nasze dziecko:
- manualnej perfekcji,
- zręczności,
- skupienia uwagi podczas wykonywania zadania,
- celowego i konsekwentnego działania,
- pozwala odnosić sukcesy, opatrzone sympatycznym komentarzem lektora,
- motywuje do podjęcia kolejnej próby.
Odkąd ja i mój synek bliżej zaprzyjaźniliśmy się z Reksiem, we wspólnym spędzaniu czasu pojawiła się nowa aktywność. Pomimo, że maluch świetnie radzi sobie samodzielnie z większością zabaw, albo mama, albo tata są przy nim obecni. Wspólna zabawa jest przecież źródłem radości dla nas wszystkich, a przy okazji i dorosły może się czegoś nauczyć :-)
Pozytywne doświadczenie z programem edukacyjnym i niesamowita szybkość, z jaką synek opanowuje nowe umiejętności z zakresu obsługi komputera, utwierdziły mnie w przekonaniu, że rzeczywiście współcześni dorośli doczekali czasów, w których dzieci lepiej radzą sobie z nową technologią, niż oni sami, kiedy zaczynali naukę.
Co tylko potwierdza niezwykły potencjał intelektualny człowieka w jego pierwszych latach życia, kiedy nauka przykładowo: języka obcego, czy właśnie obsługi komputera jest wiele prostsza, niż podejmowana w wieku dorosłym.
Agnieszka Sadowska – www.berek.pl
(Powyższy przykład gry edukacyjnej nie jest reklamą produktu, zaś opinia o niej jest subiektywną oceną autorki tekstu.)
|
|