Nie zawsze jesteśmy tego świadomi » Poznanie wzorca myślowego dziecka w pokonywaniu problemów z nim
Poznanie wzorca myślowego dziecka w pokonywaniu problemów z nim
Siedmioletni Richard uchodził za dziecko nadpobudliwe i negatywnie nastawione. Szkolny psycholog polecił mu zażywanie ritalinu, stosowanego przy leczeniu nadpobudliwości (może mieć on działania uboczne). Sally, matka chłopca, była bardzo zmartwiona całą sytuacją i nie wiedziała, co dalej robić. Zarówno ona, jak i nauczyciele i szkolny psycholog zgodnie uważali, że z Richardem jest coś nie w porządku. Lecz jego trudności nie wynikały z tego, że coś jest z nim nie tak. Spowodowane były niezrozumieniem jego sposobu przyjmowania i uzewnętrzniania doświadczeń.
Sally ma wzorzec słuchowo-wzrokowo-ruchowy (SWR). Jej umysł przyswaja informacje za pośrednictwem słów, porządkuje i przetwarza za pomocą metod wizualnych i wchłania to, co przychodzi z zewnątrz w sposób niezwykle powolny, a zarazem twórczy, poprzez uczucia, ruch. Umysł jej syna funkcjonuje według wręcz odwrotnego wzorca myślowego; na poziomie świadomym przez ruch i działanie, a na nieświadomym za pomocą słów i dźwięków (RWS). Toteż gdy on jest w ruchu, ona czuje się nieswojo, budzi się w niej lęk. Jeśli on podczas spaceru wali patykiem w drzewo, co jest całkiem naturalnym zachowaniem siedmiolatka, ona wyobraża sobie, że jest agresywny. Słowa mówione, jej mocna strona, są jego zgubą. Uruchamiają bowiem jego nieświadomość, co powoduje, że on sam się wyłącza. Matka i nauczyciele interpretują to jak „sen na jawie” i nieuwagę. Gdy on próbuje się skupić – przez ruch, gdyż jego świadomością rządzi kanał ruchowy – mówią, że jest nadpobudliwy, i że trzeba go leczyć. W określeniu „negatywnie nastawiony” jest ziarnko prawdy – umysł Richarda funkcjonuje według wzorca, który jest negatywem wzorca wielu osób z jego otoczenia, a także matki.
Zamiast układać plan terapeutyczny, wystarczyło, aby Sally i Richard zrozumieli, jak pracuje jego umysł. Zrozumienie, że ruch pomaga mu w skupieniu uwagi, pozwoliło Sally pozbyć się niepokoju, jaki budziły w niej jego zrywy energii, nauczycielom zaś pomogło zaplanować odpowiednie zajęcia szkolne oparte na konkretach i czynnościach manualnych. Sally uczyć się dotykać Richarda, gdy do niego mówi. Powierza mu różne prace domowe, aby wzmocnić jego poczucie własnej wartości i zrobiła plakaty mówiące o rzeczach, które przedtem w kółko kładła mu do głowy bez rezultatu. Ćwiczenia gimnastyczne dają mu poczucie sukcesu i stwarzają ujście dla rozpierającej go energii fizycznej. Richard uczy się uświadamiać sobie momenty, w których słów jest za dużo, i dawać innym do zrozumienia, że czuje się nimi przytłoczony. Zarówno jego sytuacja w szkole, jak i stosunki z matką wyraźnie zmieniają się na lepsze.
Więcej na ten temat patrz również: Wzorce myślenia a szkoła oraz Rozpoznaj wzorzec myślowy Twojego dziecka
Adrianna Treszel
na podstawie książki „Twoje dziecko jest inteligentne” D. Markovej i A. Powell
|